W Warszawie powstał kolejny mural z wizerunkiem Kory Sipowicz, zmarłej przed trzema laty wokalistki i autorki tekstów. Dzieło zdobi ścianę budynku w dzielnicy Bielany, a datę jego oficjalnego odsłonięcia wyznaczono na 8 czerwca. To nieprzypadkowy dzień, ponieważ piosenkarka świętowałaby wówczas 70. urodziny. Burmistrz Bielan dodał, że w okolicy pojawi się również 320 różanych krzewów.
Nowy warszawski mural Kory namalowano na budynku w dzielnicy Bielany, przy ulicy Żeromskiego 44/50. Przedstawia on artystkę zmarłą w lipcu 2018 roku w otoczeniu róż.
Jej postać utrzymana jest w jasnych barwach, a fryzura wokalistki przypomina tą, którą nosiła w ostatniej dekadzie swojego życia.
W stworzeniu muralu brał udział Kamil Sipowicz
Burmistrz Bielan Grzegorz Pietruczuk ogłosił, iż dzieło jest gotowe, a jego oficjalne odsłonięcie zaplanowano na 8 czerwca. Tego dnia Kora kończyłaby 70 lat. "Wtedy też, przy budynku z muralem, posadzimy 320 krzewów róż" - dodał Pietruczuk.
Dzieło zaprojektował Tomasz Majewski, a w jego wykonaniu uczestniczył m.in. Kamil Sipowicz, wieloletni partner piosenkarki, a w latach 2013-2018 jej mąż.
Bielany były jednym z miejsc, gdzie mieszkała artystka. Wcześniej związała się także ze stołecznym Powiślem, natomiast pod koniec życia przeprowadziła się na Roztocze.
Na innym muralu włosy Kory są gałęziami drzewa
Jego elementem są gałęzie rosnącego przy budynku drzewa, imitujące włosy artystki. To sprawia, że o każdej porze roku wizerunek Kory wygląda inaczej.
polsatnews