
Tytuł oryginalny: „Stary człowiek w smutku - holenderskie muzeum znajduje rysunek Van Gogha przedstawiający zmęczonego starca"
Holenderskie muzeum ujawniło w czwartek nieznane wcześniej dzieło Vincenta van Gogha - studium do jednego z jego najbardziej znanych obrazów, Stary człowiek w smutku - na którym stary człowiek siedzi na krześle z głową w dłoniach.
Van Gogh „był naprawdę zafascynowany zwykłymi ludźmi, a także szukaniem sposobów na wyrażanie emocji", powiedziała dyrektor Muzeum Van Gogha, Emilie Gordenker.
„Wydaje mi się, że wszyscy wychodzimy z okresu pandemii koronawirusa, podczas którego czuliśmy się podobnie jak ten starzec i niesamowite jest to, że możemy się tym podzielić z naszymi gośćmi. Otwieramy się dla zwiedzających i jesteśmy zachwyceni, że możemy być otwarci".
Odkrycia dzieł przeżywającego trudności sławnego artysty, który zmarł w 1890 roku, są niezwykle rzadkie. Rysunek jest własnością prywatnego kolekcjonera i nigdy wcześniej nikt o nim nie słyszał, ani nie był nigdzie wystawiany.
„Więc kiedy (właściciel) przyszedł do muzeum, było to wielką niespodzianką" - powiedział starszy badacz Teio Meenendorp, dodając, że dzieło było stosunkowo łatwe do uwierzytelnienia. Praca o wymiarach 50 x 30 cm została wykonana ulubionym narzędziem rysunkowym Van Gogha, ołówkiem stolarskim, w jego charakterystycznym stylu, na papierze z 1877 roku.
Szkic Van Gogha bardzo przypomina inny znany jego obraz, Stary człowiek w smutku, ale inna jest perspektywa. Na szkicu jest ona na poziomie oczu starca, a na obrazie spoglądamy na starca z góry.
Praca może być datowana z niezwykłą precyzją na ostatnie tygodnie listopada 1882 roku, powiedział Meenendorp, biorąc pod uwagę dwa listy, które Van Gogh napisał 24 listopada tego roku. Był to okres względnej stabilności dla artysty, kiedy mieszkał z kobietą w Hadze.
Jeden z listów był do jego brata Theo, w którym pisał, że zrobił dwa rysunki „starego człowieka z łokciami na kolanach i głową w dłoniach" i że myślał o zrobieniu z tego litografii.
„Jaki piękny widok tworzy stary pracujący człowiek, w swoim połatanym kombinezonie z łysą głową", napisał Vincent.
Drugi list był do kolegi artysty, który z pewnością siebie mówił, że planuje zrobić litografię na ten temat. Van Gogh wykonał litografię, zatytułowaną U bram wieczności, trzy dni później, 27 listopada 1882 roku.
Meenendorp powiedział, że Van Gogh nadał pracom angielskie tytuły częściowo w nadziei, że jego rysunki zostaną zauważone i doprowadzą do podjęcia przez niego pracy jako ilustratora w czasopiśmie.
Tak się jednak nie stało. Van Gogh za życia odniósł niewielki sukces komercyjny, mimo że później zdobył wielkie uznanie.
Holenderskiego artystę dręczyła choroba psychiczna i uważał się za nieudacznika. Powrócił do tematu wykonując obraz techniką olej na płótnie, Smutny starzec, opartym na litografii, na dwa miesiące przed własną śmiercią.
Van Gogh zmarł 29 lipca 1890 roku z powodu rany postrzałowej, którą zadał sobie sam.