
Nie byłoby internetu bez memów, zdjęć i fotomontaży poświęconych wspaniałym kotom i ich światu.
Z pewnością jest wielu z was, którzy spędzają godziny na przeszukiwaniu sieci w poszukiwaniu treści, w których głównymi bohaterami są te urocze stworzenia z długimi wąsami, zwinnymi ruchami i czujnymi oczami.
Koty, które bawią się łapami, koty, które śpiewają do karaoke, koty na komputerach, koty z tyłkami na twarzach rodziców, koty uzależnione od Instagrama, koty, które tańczą na Tik Toku, koty wszędzie.
Ale co by było, gdybyśmy połączyli koty o niewyczerpanej wyobraźni z tymi, które wyglądają, jakby wyszły z japońskiego filmu B w stylu Godzilli?
Na ziemię przybywają „catzillas” po to aby wypełnić nasze ulice i miasta uroczą, kocią miłością, a to wszystko za pomocą Matta McCarthy’ego, grafika, który łączy umiejętność Photoshopa z najbardziej surrealistycznymi pomysłami.
Ta przeróbka cyfrowa ma jednak znacznie bardziej zabawny i oryginalny cel niż tworzenie rysunków czy przerabianie zdjęć w stylu Kim Kardashian.
To oprogramowanie jest potężnym narzędziem, które pomaga ludziom uwolnić swoją kreatywność i tworzyć obrazy magicznej rzeczywistości, które wydają się niemożliwe.
Amerykański artysta w swoich pracach łączy cyfrową magię i miłość do kotów; jak sam sobie wyjaśnia, „Pomysł przyszedł mi do głowy, kiedy patrzyłem, jak moje własne koty bawią się owadem, złapanym w naszym domu”.
„Zastanawiałem się, jak by zareagowali, gdyby ja i moja żona bylibyśmy tak malutcy. Są tak słodkie i milutkie, że często zapominamy, że są drapieżnikami”
McCarthy chce, aby jego obrazy inwazji gigantycznych kotów były znajome dla widza, ale także zapraszały go do marzeń i ucieczki od rzeczywistości, obserwując, jak te zwierzęta dostosowują swoje gigantyczne ciała do miejskich struktur.
Tłumaczyła Dominika Fijołek
culturainquieta.com