Zdjęcie: bol.com
Muzyka to oczywistość: przy jej dźwiękach budzimy się rano i tańczymy do późnej nocy. Muzykolog Michael Spitzer eksploruje tę oczywistość w pełni w książce Muzyczny człowiek [nid. De muzikale mens].
Muzyka tkwi we wszystkim, jak pokazuje Spitzer w budzący podziw sposób. Muzyka to emocja, religia, tradycja, obowiązek, ale również wojna. Podczas wojny w Iraku amerykańscy wojskowi puszczali więźniom Metallicę na zapętleniu, aby ich zdezorientować. Ci więźniowie jeszcze nigdy nie usłyszeli heavy metalu — tego można się domyślić po efektach. Muzyka może mieć drastyczne skutki, jak się okazuje.
Według Spitzera, wpływ muzyki sięga jeszcze dalej niż egzystencja człowieka, ponieważ wykształciła się również wśród innych gatunków zwierząt. Zwierzę, które swoimi dźwiękami zakrawa najbardziej na definicję muzyki, jest wcale nie małpa, a wieloryb. Muzyka wielorybia brzmi prawie jak nie z tej ziemi (polecam poszukać w wyszukiwarce frazę „Songs of the Humpback Whale”). Czy kosmici również tak by się wypowiedzieli o Golden Record, który znajduje się na pokładzie Voyagera 1, najdłużej lecącej sondy kosmicznej NASA? Czy fale dźwiękowe na płycie zostałyby rozpoznane jako muzyka?
Ze wszystkich stron
To prowadzi nas do pytania o tym, czym zatem dokładnie jest muzyka. Trudne pytanie bez niedwuznacznej odpowiedzi. Muzyka, we wszystkich formach i stopniach, ma dla każdej kultury i każdego człowieka inne znaczenie. Często bierzemy muzykę jedynie za przyjemność i zapominamy zastanowić się na chwilę nad jej bogatą historią i pochodzeniem. Ta książka daje czytelnikom możliwość, żeby to jednak uczynić.
Jako że nieuchwytność i wpływ muzyki jest tak wielki, Muzyczny człowiek ma czasem tendencję do skupiania się na wszystkich możliwych aspektach, jednak Spitzer ani na moment nie traci w pełni kontroli nad narracją. Autor, już i tak ambitnie, próbuje uchwycić te wpływy muzyki w trzech kategoriach: życia, historii i ewolucji. Dzięki temu gęstość informacji pozostaje na względnie wysokim poziomie i dlatego jako czytelnik nie należy ani na moment pozwolić uciec głowie w chmury podczas czytania. Jeśli to się uda, muzyka po przeczytaniu tej książki już nigdy nie będzie dla Ciebie taka sama.